Nowy rok oznacza nowe wyzwania dla uczelnianych kół naukowych, dlatego też wydział prawa oraz administracji i bezpieczeństwa od samego początku zaczynają aktywną działalność organizując już 18 stycznia pierwsze w tym roku wyjście do Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego znajdującego się w Warszawie.

ZDSJĘCIE NA 1

W wyjeździe uczestniczyło ponad 20 osób z kierunku prawa i bezpieczeństwa wewnętrznego. Liczba miejsc na wyjazd była znacznie ograniczona z powodu, że placówka nie mogła przyjąć naraz dużej ilości osób. Wszyscy uczestnicy musieli bardzo aktywnie spędzić cały ten dzień, ponieważ już sam wyjazd pociągiem był o godzinie 6.56, abyśmy mogli dotrzeć do stowarzyszenia na godzinę 10.00.

1. Zdj PTKPo dotarciu na dworzec w Warszawie czekał nas jeszcze kilkunastominutowy spacer pod wskazany adres. Kiedy przybyliśmy na miejsce przed Polskim Towarzystwem Kryminalistycznym (PTK) czekał na nas prorektor WSEPiNM dr Krzysztof Wątorek, który był inicjatorem i opiekunem wyjazdu w PTK. Siedziba stowarzyszenia znajdowała się we wnętrzu pięknej starej kamienicy co nadawało całemu miejscu pewnej nostalgii.

            W środku jako pierwszy przywitał nas wiceprezes stowarzyszenia PTK dr hab. prof. nadzw. Mieczysław Goc, który na początku opowiedział na nieco podstaw o samym stowarzyszeniu. Jak się okazało założycielami Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego byli prof. Bruno Hołyst, prof. Tadeusz Hanausek oraz prof. Jan Markiewicz. Są to bardzo dobrze znane nazwiska dla studentów, którzy zdobywają u nas wiedzę na kierunku bezpieczeństw wewnętrzne oraz prawo. Polskie Towarzystwo Kryminalistyczne zostało wpisane do rejestru i związków 1 sierpnia 1973 roku, natomiast w 2004 roku uzyskało status organizacji użytku publicznego. To oznacza, że w tym roku będziemy mieli 46 rocznicę istnienia PTK. Na dzień dzisiejszy PTK skupia około 600 członków zorganizowanych w 6 oddziałach terenowych: warszawskim, śląskim, krakowskim, kujawsko- pomorskim, warmińsko- mazurskim oraz gdańskim. Naczelnymi organami władzy stowarzyszenia jest Zarząd Główny w którego skład wchodzi 10 osób oraz Rada Naukowa w której skład wchodzi 15 osób. Stowarzyszenia organizuje również liczne sympozja, działalności wydawnicze oraz dwa bardzo znane konkursy kryminalistyczne pt. ,,Konkurs im. prof. Tadeusza Hanauska na Prace Roku z Dziedziny Kryminalistyki od roku 2000 oraz ,,Konkurs im. prof. Brunona Hołysta dla wyróżniających się młodych kryminalistyków,, organizowany od 2008 roku. PTK posiada również laboratoria kryminalistyczne w trzech miejscach. Jedno z nich na miejscu w stowarzyszeniu, które zajmuje się badaniem dokumentów i daktyloskopią. PTK posiada również na miejscu swoją bibliotekę, która obejmuje 1 500 pozycji książkowych i periodyków z których bardzo chętnie korzystają studenci. Następnie wiceprezes Mieczysław Goc przedstawił nam projekty badawczo naukowe realizowane w PTK, które głownie skupiło się na badaniu pisma- badanie jego wieku. Jako pierwsza została nam przedstawiona metoda badania wieku bezwzględnego, która dzieli się na metodę analizy graficzno porównawczej oraz metodę chemiczną- ta metoda wymaga specjalistycznej aparatury. Natomiast metoda graficzno porównawcza polega na założeniu, że pismo oprócz cech stałych zawiera także cechy, które ulegają zmianie na przestrzeni lat. Jednak ta metoda wymaga obszernego materiału badawczego sporządzonego w różnych warunkach, aby można było uwzględnić różne czynniki np. stan psychofizyczny piszącego w danym momencie.

2. Zdj PTKMetoda chemiczna jest możliwa tylko w odniesieniu do past długopisowych, które zawierają rozpuszczalnik o nazwie 2-fenoksyetanol, zawiera go ok. 80-90% past długopisowych. Określenie wieku pisma następuje tutaj na podstawie ubytku z wiekiem powyższego rozpuszczalnika.

            Następnie przedstawiono nam badanie wieku względnego pisma, używanej przy konieczności ustalenia kolejności zapisów np. czy treść dokumentu nie została dodana po podpisie jakiejś osoby. Pierwszą wykorzystywaną do tego metodą jest mechaniczna, która polega na zdejmowaniu poszczególnych warstw materiału kryjącego w sposób mechaniczny np. skalpelem i ocenie który zapis był pierwotny, a który wtórny. Jednak jest to metoda bardzo ryzykowana, która może wyrządzić więcej szkód niż dobrego, niszcząc dokument, dlatego nie jest ona używana zbyt często.

            Druga metodą wykorzystywaną przy wieku względnym pisma jest kopiowanie dyfuzyjne polegające na zdejmowaniu materiału kryjącego przy użyciu materiałów klejących i sprawdzaniu intensywności danych odbić. Do tego typu badań są także wykorzystywana metody mikroskopowe, które z dużą starannością mogą wykazać różnice w zapisanym piśmie.

           

3. Zdj PTKPo prezentacji wiceprezesa PTK przyszedł do nas mgr Dariusz Jerzewski- ekspert Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego w zakresie kryminalistycznych badań wariograficznych oraz kryminalistycznych badań pisma ręcznego i podpisów, który skupił swój wykład na potocznie nazywanym wykrywaczu kłamstw oraz specyfice i historii jego pracy. Aktualnie na terenie Polski jest pięciu ekspertów ds. wariografii w Warszawie, Poznaniu, Białymstoku, Katowicach oraz Łodzi. Zadaniem wariografu jest ustalenie jak sama nazwa wskazuje czy dana osoba kłamie. Polega to na analizie różnych sfer organizmu na dane pytanie i odpowiedź. Urządzenie która zostało nam przedstawione monitorowało oddech, serce oraz potliwość skóry. W celu praktycznego pokazania jak działa takie urządzenie wybrano jednego studenta do przeprowadzenia badania. Na ochotnika zgłosił się Kamil Rębosz, który został podłączony do urządzenia, aby monitorowało jego organizm. Prowadzący poprosił o przedstawienie się i wpisał dane do komputera.

            Badanie zostało podzielone na dwa etapy. W pierwszym zostały zadane oczywiste pytania, na które student miał odpowiadać tak bądź nie. Ten etap ma na celu skonfigurowanie urządzenia jak organizm reaguje na daną rzecz. Druga część pokazu miała zobrazować jak zareaguje organizm kiedy skłamie. Prowadzący powiedział, że zada teraz pytania o różne nazwiska w tym również prawdziwe, jednak na wszystkie student ma odpowiedzieć przecząco- nie. Po zakończonym badaniu, w którym padło kilka fałszywych nazwisk i prawdziwe przedstawione zostały nam wyniki badania. Okazało się, że urządzenie rzeczywiście jest bardzo skuteczne, ponieważ w chwili zaprzeczenia na swoje prawdziwe nazwisko czujniki wykazały drastyczne zamarcie serca a następnie gwałtowny powrót do normy oraz większe pocenie się skóry. Jedynie oddech nie wykazał dużych zmian.

            Wszyscy uczestnicy byli bardzo zachwyceni z przeprowadzonego badania, ponieważ na własne oczy mogli zobaczyć jak to działa. Prowadzący objaśnił, że można oszukać człowieka ale nie komputer, ponieważ oddech i praca serca jest możliwa do opanowania w pewnym stopniu, ale trzeci badany czynnik czyli pocenie się skóry jest procesem bezwarunkowym skóry nad którym nie mamy kontroli.

            Po bardzo ciekawej części szkolenia zostaliśmy podzieleni na dwie mniejsze grupy w celu obejrzenia pracowni PTK. Na grupę która została w sali czekała jeszcze trzecia część prezentacji, podczas, które została nam przedstawiona metodyka ujawniania śladów. Uczestnicy mieli nawet szansę złożyć swoje odciski palców za pomocą atramentu drukarskiego oraz ujawnienie ich za pomocą proszka ferromagnetycznego co również spotkało się z wielkim entuzjazmem wszystkich studentów. Wiadomo, że na studiach bardzo ważną część stanowi nauka praktyczna, bo to z niej studenci czerpią najwięcej wiedzy jeżeli mogą czegoś sami dotknąć i zobaczyć jak to tak naprawdę działa.

Po czterogodzinnym szkoleniu nadszedł czas na pożegnanie się z Polskim Towarzystwem Kryminalistycznym, które myślę, że zostanie w pamięci wszystkich na długi czas niosąc ze sobą ciekawe doświadczenie, o których studenci rozmawiali jeszcze jadać pociągiem w drodze powrotnej.

Kamil Rębosz